Nazwiska dwóch ludzi; Louisa Renault i Andre Citroena związane są ściśle z rozwojem francuskiego przemysłu motoryzacyjnego. Ci dwaj ludzie byli założycielami firm, które istnieją do dzisiaj i noszą nazwiska swych założycieli. Pomimo wspólnych zainteresowań, założyciele dwóch znanych firm nie darzyli się wzajemną sympatią i zawzięcie ze sobą rywalizowali. Ta rywalizacja była korzystna, powodowała, że ukazywały się na rynku coraz lepsze pojazdy, produkowane stale unowocześnianymi metodami.
Louis Renault od najmłodszych lat wykazywał zdolności techniczne. Był zdolnym mechanikiem, marzył o skonstruowaniu własnego samochodu. Marzenie swoje realizuje w 1898 r., mając zaledwie 21 lat.
Pierwszy samochód młodego konstruktora napędzany był jednocylindrowym silnikiem firmy De Dion-Bouton, ale inne elementy pojazdu były bardzo oryginalnie rozwiązane. Nowością konstrukcyjną w tym pojeździe była trzybiegowa skrzynia przekładniowa z przesuwnymi kołami zębatymi oraz wprowadzony wał napędowy, przekazujący napęd z silnika, znajdującego się z przodu pojazdu, na tylne koła. Należy dodać, że wówczas powszechnie stosowano łańcuch do przeniesienia napędu z silnika na koła jezdne.
Po sukcesie w budowie pierwszego pojazdu Louis razem ze swoim bratem Marcelem zakłada w 1899 r. firmę „Renault Freres”, czyli Bracia Renault. Rozpoczynając produkcję samochodów bracia wiedzieli, że najlepszą ich reklamą jest sport. Startując w różnych zawodach, jako kierowcy własnych pojazdów, odnosili zwycięstwa.
Wozy marki Renault o charakterystycznym kształcie osłony maski silnika przypominają-cym łeb aligatora zdobywały popularność. Pasmo sukcesów sportowych braci Renault przerwała śmierć młodszego z nich. W 1903 r. na trasie wyścigu Paryż-Madryt zginął Marcel Renault. W tym wyścigu Louis prowadził drugi samochód własnej marki. Po śmierci brata Louis nie uczestniczył już jako kierowca w wyścigach, natomiast wozy marki Renault prowadzone przez innych kierowców osiągały dalej sukcesy sportowe.
Okres I wojny światowej przyniósł rozgłos firmie Renault. Pod naporem niemieckim armia francuska cofała się w głąb Francji. Ofensywa niemiecka z kierunku Belgii przesunęła się na południe, zagrażając Paryżowi.
Dnia 6 września 1914 r. rozpoczęła się wielka bitwa nad rzeką Marną. Francuzi ponosili ciężkie straty, ginęło od 10 do 12 tysięcy żołnierzy francuskich dziennie. Należało szybko dostarczyć posiłki. Wówczas zapadła decyzja zarekwirowania około 700 sztuk paryskich taksówek, którymi przewieziono dodatkowe oddziały żołnierzy francuskich. W każdym samochodzie jechało 5 ludzi, dotarli oni szybko nie zmęczeni podróżą i mogli od razu przystąpić do walki.
Po trzech dniach walki, 9 września napór Niemców został zatrzymany, następnie oddziały wroga wycofały się, a taksówki paryskie stały się symbolem zwycięstwa, nazwano je „taxi de la Marne”. Były to wozy marki Renault, gdyż przede wszystkim te samochody używano, jako taksówki w Paryżu.
Rok przed wybuchem I wojny światowej absolwent politechniki paryskiej Andre Citroen założył warsztat wytwarzający stożkowe koła zębate. Podobno patent na produkcję takich kół zębatych Citroen zakupił od wynalazcy, którego poznał w Warszawie. Kierował sam fabryką, która szybko się rozwijała. Był nie tylko dobrym konstruktorem, ale także dobrym organizatorem produkcji i handlowcem.
W czasie trwania I wojny światowej fabryki Citroena i Renault prowadziły produkcję na potrzeby frontowe. Renault produkował silniki lotnicze, samochody pancerne i amunicję. Citroen zajmował się produkcją amunicji; kierowana przez niego fabryka osiągnęła wielką wydajność, produkując dużo amunicji.
W 1919 r. Citroen rozpoczął produkcję samochodów; były to skonstruowane wspólnie z Jules Salomonem małe samochody typ Citroen A napędzane 4-cyl. silnikami o mocy 18 KM. Wzorując się na amerykańskim fordzie. Citroen wprowadził taśmę montażową, na której produkuje masowo samochody.
Lata dwudzieste, to okres wielkiego rozkwitu motoryzacji francuskiej, produkuje się wówczas ponad 200 tysięcy samochodów rocznie, a głównymi producentami są dwie firmy: Renault i Citroen.
Louis Renault rozbudowuje do wielkich rozmiarów zakłady w swojej rodzinnej miejscowości Billancourt pod Paryżem. Prowadzi dalej działalność sportową; jego pojazd, typ 40CV, w 1926 r. atakuje skutecznie rekordy świata w jeździe długodystansowej odbierając rekord słynnemu angielskiemu Bentleyowi. Produkuje różne pojazdy osobowe w tym duże, wspomniane wyżej samochody typ 40CV z 6-cylindrowym silnikiem i małe 2-osobowe wozy typ 6CV,będące konkurencyjnymi dla małych wozów Citroena typ 5CV. W 1925 i 1935 r. wozy Renault zwyciężają w Rajdzie Monte Carlo.
Citroen nie pozostaje z tyłu za rywalem; jego wozy również odnoszą sukcesy. Twierdził, że reklamą pojazdów powinna być ich wytrzymałość w eksploatacji i solidne wykonanie. Na poparcie swojej teorii ma dowód w postaci wielkiego wyczynu.
Na torze Montlhery, w 1933 r. krąży przez 4,5 miesiąca mały samochód z nadwoziem sportowym – Citroen 8CV, nazwany „Petite Rosalie” („Mała Rozalia”). Przejeżdża 300 000 km, uzyskując średnią prędkość 93 km/h, bije tym samym 106 rekordów świata i 1 93 rekordy międzynarodowe.
Andrś Citroen lubił reklamę; tysiące żarówek zainstalowanych na paryskiej wieży Eiffla tworzyły przez 10 lat świetlny napis „Citroen”; organizował jazdy wytrzymałościowe dla swoich pojazdów w Afryce i w Azji (m.in. jazdę szlakiem Marco Polo)