Konstrukcja nadwozia składa się z dwóch części: z części podłogowej, która tworzy główny element nośny oraz z części górnej, użytkowej. Płyta podłogowa zbudowana jest z lekkich, tłoczonych z blachy elementów przyspawanych do belek o przekroju prostokąt-nym. Z przednią i tylną częścią płyty podłogowej połączone są podłużne belki kształtowe tworzące widły, na których mocowany jest układ napędowy i zawieszenie. Obie części nadwozia połączone są ze sobą śrubami, nadwozie nie tworzy więc jednolitej samonośnej konstrukcji.
Fachowcy najchętniej porównują R-4 z Citroenem Dyane-zarówno jeden, jak i drugi samochód zostały skonstruowane z myślą o maksymalnej użyteczności nadwozia, kosztem skromniejszego wyposażenia, a nawet wyglądu zewnętrznego.
Nadwozie Renault 4 ma aż 5 drzwi. Po złożeniu lub wyjęciu tylnego siedzenia uzyskuje się dużych rozmiarów przestrzeń bagażową, po prostu samochód zamienia się z osobowego w furgon dostawczy. Załadunek bagażu jest bardzo łatwy przez otwierane do góry drzwi tylne.
Samochód jest 4-osobowy, miejsca we wnętrzu jest dużo, nawet na tylnym siedzeniu pasażerowie jadą w wygodnej pozycji. Indywidualne przednie fotele oraz tylna kanapa są wysokie, w R-4 siedzi się wyżej niż w innych samochodach osobowych. Samochód jest wąski i wysoki, wysoko jest położony środek ciężkości pojazdu. Gdy wysokość środka ciężkości w wozach osobowych nie przekracza na ogół 500 mm, to w R-4 znajduje się on 570 mm nad ziemią. W połączeniu z miękkim zawieszeniem wysoko położony środek ciężkości przyczynia się do nadmiernych przechyłów nadwozia. Renault 4 źle się prowadzi na zakrętach, a szczególnie na śliskiej nawierzchni, poza tym jest wrażliwy na podmuchy wiatru.
Rozmieszczenie urządzeń sterowania pojazdem również nie może zachwycać. Ponieważ silnik cofnięty jest do tyłu i wchodzi do wnętrza pojazdu, a pedały gazu, hamulca i sprzęgła przesunięte są w lewo, siedzi się trochę skośnie do kierunku jazdy. Aby wyprowadzić samochód ze skrętu lewego w prawy, czyli od oporu do oporu, trzeba wykonać aż 4,5 obrotu kołem kierownicy. Niefortunne jest umieszczenie dźwigni kierunkowskazów z prawej strony kierownicy, a więc z tej, co klamkowa dźwignia zmiany biegów, oraz zamocowanie wewnętrznego lusterka wstecznego przy dolnej krawędzi szyby przed¬niej-widoczność do tyłu prawie żadna To były wady. A zalety? Wspomnieliśmy już o przestronnym wnętrzu. Ponadto jazda samochodem R-4, nawet po złych drogach, nie sprawia kłopotu – pojazd ma duży prześwit poprzeczny (170 mm), a zawieszenie dobrze wybiera nierówności drogi. Wreszcie – Renault 4 był w latach sześćdziesiątych bardzo ekonomicznym samochodem w eksploatacji, lecz w latach następnych ukazały się bardziej ekonomiczne pojazdy w klasie R-4. Na ekonomikę eksploatacji składało się umiarkowane zużycie paliwa, przy czym trzeba podkreślić-paliwa niskooktanowego (wystarczała nasza etylina niebieska L078) oraz proste, a więc i tanie czynności obsługi-brak punktów smarowania, hermetycznie zamknięty układ chłodzenia i dość długie przebiegi międzyobsługowe. Dynamika pojazdu, określona czasem rozpędzania do 80 km/h, wynosiła: dla pojazdu z silnikiem o mocy 19,86 kW (27 KM)-20,1 s, a z silnikiem 25,1 kW (34 KM)-15,5 s. Samochód wyposażony w silnik o mniejszej mocy produkowany był z przeznaczeniem na rynek wewnętrzny – francuski, natomiast z silnikiem o mocy (34 KM) 25 kW na eksport. W 1978 r. wprowadzono jeszcze jedną jednostkę napędową do R-4, również o mocy 25,1 kW, ale o zwiększonej pojemności skokowej z 845 do 1108 cm3. Pojazd z silnikiem o większej pojemności nie miał większej dynamiki, ale był bardziej ekonomiczny.
Przewietrzanie i ogrzewanie pojazdu jest zaledwie dostateczne. Wprawdzie pojazd ma przesuwane szyby w 4 drzwiach i otwory wentylacyjne w desce rozdzielczej, lecz w upalne dni opuszczane szyby dałyby większy efekt przewietrzania.
Najnowsze komentarze