Prace nad kolejnym wozem firmy Renault dość długo otoczone były głęboką tajemnicą. W odpowiedzi na pytanie o nowy samochód Renault zadane przez dziennikarzy w październiku 1971 r. szef firmy, pan Dreyfuss oświadczył, że nie będzie nowego wozu. Tymczasem już 28 stycznia 1972 roku zaprezentowano oficjalnie nowy Renault 5.Samochód Renault 5 był odpowiedzią francuskiej firmy na produkowany od roku Fiat 127. Cena R5 we Francji była wyższa o ok. 1000 franków od ceny Fiata 127, ale za to R5 zapewniał większą wygodę jazdy i miał bardziej uniwersalne nadwozie-ustępował natomiast Fiatowi 127 dynamiką.
Już w pierwszym roku produkcji Renault 5 oferowany był w dwóch odmianach oznaczony: 5L i 5TL. Różnice dotyczyły przede wszystkim silników. R5L budowano w dwóch wersjach silnikowych, o pojemności 782 cm3 i 845 cm3. Pierwsza wersja przeznaczona była do sprzedaży na wewnętrzny rynek francuski, a druga na eksport. Renault 5TL wyposażony był w silnik o pojemności skokowej 956 cm3. Różnice pomiędzy R5L i R5TL dotyczyły poza tym wyposażenia nadwozia i rozwiązań elementów podwozia. W R5TL były rozkładane do spania fotele, z przodu hamulce tarczowe zamiast bębnowych w R5L (od 1983 r. wszystkie odmiany R5 otrzymały hamulce tarczowe przy przednich kołach). Hamulec ręczny w R5L działał na koła przednie, a w R5TL na koła tylne.
Silniki stosowane do napędu samochodów R5 to jednostki znane z innych wozów Renault, m.in. z R4 i R8, umieszczono je z przodu i w identycznej kolejności elementów układu napędowego jak w R4 lub R1 6, czyli od przodu skrzynia biegów, w osi napędowej przekładnia główna, dopiero za osią-silnik. Nie opracowano więc nowej jednostki napędowej ustawionej poprzecznie jak w Fiacie 127 – wykorzystano istniejące konstruk¬cje.
Wygoda jazdy R5, to przede wszystkim charakterystyczne dla wozów tej firmy miękkie zawieszenie kół i duża przestrzeń użyteczna.
Rodzaj zawieszenia w R5, jak wspomniany wyżej sposób rozmieszczenia elementów przeniesienia napędu, podobny jest do rozwiązań z samochodu Renault 4. Warto jednak odnotować, że tak nieprzyjemne na śliskiej nawierzchni, nawet niebezpieczne przechy¬lanie się nadwozia R4 na zakrętach zostało w R5 zmniejszone. Prowadząc R5 kierowca czuje się pewniej niż w R4. „Piątka” po prostu lepiej trzyma się drogi, choć też ulega przechyłom na zakrętach. Pojazd jest zwrotny pomimo, że do obracania kołem kierownicy trzeba użyć więcej siły niż w innych wozach. Zwrotność samochodu wynika zarówno z

małego promienia skrętu (najmniejszy promień łuku jaki zatacza na zakręcie zewnętrzne koło kierowane pojazdu) wynoszące 5 m, jak również z wymiarów zewnętrznych pojazdu. Renault 5 ma małe wymiary zewnętrzne i małe zwisy: przedni i tylny. Łatwo manewrować takim pojazdem do przodu i tyłu. Wąskie słupki dachu nie utrudniają widoczności. Z miejsca kierownicy widoczny jest prawy róg samochodu, a nadwozie kończy się przecież tuż za szybą tylną. Bardzo łatwo „wyczuwa” się więc gabaryty samochodu.
W stosunku do całkowitej długości pojazdu rozstaw osi jest bardzo duży i jak w R4, niejednakowy z obu stron, z lewej strony o 3 cm większy niż z prawej. Ta nierówność rozstawu osi kół spowodowana jest tym, że dwa drążki skrętne zawieszenia tylnego ustawione są jeden za drugim przy zachowaniu jednakowej długości wahacza lewego i prawego koła.
Dźwignia zmiany biegów w pierwszych wozach R5 była podobna do dźwigni stosowanej w R4, w Citroenie 2CV lub w NRD-owskim Trabancie. Była to dźwignia typu klamkowego lub, jak nazywają inni, „rączka parasola”, umieszczona w desce rozdzielczej. Stosując taką dźwignię najłatwiej można było połączyć ją biegnącym nad silnikiem długim prętem, ze skrzynią biegów znajdującą się przed osią przednią. Napływające uwagi klientów skłoniły firmę Renault do umieszczenia dźwigni zmiany biegów w podłodze samochodu. Wskaźniki zgrupowano w jednej prostokątnej obudowie. Deska rozdzielcza jest szeroka, wyłożona miękką wykładziną, na pewno spełnia ważne zadanie w konstrukcji bezpiecz¬nego wnętrza, ale sprawia niekorzystne wrażenie: wygląda zbyt ciężko. Z deską rozdzielczą łączy się osłona silnika wchodzącego do wnętrza nadwozia.
Wygodniejsza niż w R-4 jest pozycja kierowcy. Fotele kierowcy i siedzącego obok pasażera mają regulację wzdłuż nadwozia i regulację pochylenia oparcia. Ten mały gabarytowo pojazd ma wnętrze, w którym mogą wygodnie podróżować nawet na długich trasach 4 osoby. Na wygodę jazdy samochodem, oprócz odpowiedniej przestrzeni wnętrza nadwozia, dobrze opracowanego zawieszenia oraz dobrze opracowanych foteli, mają wpływ i inne czynniki. Niektóre z nich, to ujemne strony R-5 – nadmierny hałas we wnętrzu nadwozia pochodzący od układu napędowego i po włączeniu dmuchawy kierującej nawiewem powietrza oraz niezbyt skuteczne samoczynne (bez włączonej dmuchawy) przewietrzanie wnętrza w upalne dni. Dla polepszenia przewietrzania pojazdu w niektórych modelach 3-drzwiowych, np. w GTL lub TX, wprowadzono boczne tylne szyby uchylne-odchylają się na zawiasach przy słupku drzwiowym.
Konstruktorzy francuscy, w przypadku R5 odstąpili od tradycyjnej zasady głoszącej, że nawet popularny samochóid powinien być wygodny, umożliwiać łatwe wsiadanie i wysiadanie dla każdej osoby. A więc musi to być samochód 4-drzwiowy! Renault 5 ma natomiast 2-drzwiowe nadwozie (drzwi w tylnej ścianie w tym przypadku nie mogą być brane pod uwagę). Pomimo dwudrzwiowego nadwozia konstruktorzy starali się, aby ułatwić zajmowanie miejsc tylnych, dlatego przednie fotele mają nie tylko pochylane do przodu oparcia, ale po zwolnieniu dźwigni, całe przesuwają się do przodu z lekkim uniesieniem do góry.
Ze względu na niewielką długość nadwozia samochodu bagażnik za tylnym siedzeniem ma małą objętość – 215 dm3, ale po złożeniu tylnego siedzenia zwiększa się do 580 dm3 (objętość ta liczona jest do dolnej krawędzi okien), a pełna objętość bagażnika – do dachu wynosi 900 dm3. Wygodny dostęp do przestrzeni bagażowej zapewniają tylne duże drzwi o wysokości 860 mm i szerokości: w górnej części 940 i w dolnej 1060 mm.
Duża przestrzeń użyteczna w tym samochodzie uzyskana została przez umieszczenie układu napędowego z przodu wozu. Koło zapasowe zmieściło się także pod maską nie zajmuje miejsca w bagażniku. Również akumulator umieszczono w komorze silni¬ka.
Nadwozie R5 ma charakterystyczne cechy, wyróżniające zewnętrznie ten pojazd innych. Są to szerokie zderzaki (przedni i tylny), które łukowo przechodzą na boczne ściany nadwozia. Zderzaki o takim kształcie w połączeniu z również szerokimi, bocznymi listwami montowanymi w niektórych odmianach R5, chronią pojazd przed drobnymi stłuczeniami (np. przy parkowaniu), tym bardziej, że materiałem, z jakiego wykonano zderzaki i listwy jest tworzywo sztuczne. Przednia część wozu z szerokim zderzakiem, prostokątnymi reflektorami i czarną atrapą nie wszystkim się podoba-można ją porównać do pyska małego buldoga.
Samochód Renault 5 należy do najlepiej sprzedawanych wozów na świecie, np. w 1980 r ustępował tylko japońskiej Toyocie Corolli i wyprzedzał niemieckiego Volkswagena Golfa. W 1980 r. wyprodukowano 533 798 egzemplarzy R5. Odmian i wersji, w jakich wytwarzany jest Renault 5, jest bardzo dużo. Wśród nich są pojazdy z nadwoziem 3 i 5-drzwiowym, a także odmiana oznaczona R5 Turbo. To zupełnie inny samochód riiż pozostałe „piątki”. Wytwarzany jest w małych liczbach egzemplarzy od 1980 r. jest to sportowy pojazd z silnikiem umieszczonym centralnie – przed tylną osią i napędzającym koła tylne. Moc 4-cylindrowego silnika o pojemności 1397 cm3, z doładowaniem turbosprężarką, wynosi 11 7,5 kW (1 60 KM). Prędkość maksymalna tego pojazdu wynosi 210 km/h, a czas rozpędzania do 100 km/h-6,9 s. Pierwszym większym sukcesem sportowym R5 Turbo było zwycięstwo w 1981 r. w Rajdzie Monte Carlo.